:06:02
- Chwileczkę. Zaraz.
- Nie znam pana.
:06:05
Ale ja pana tak.
:06:06
Marynarka? Wojsko? Kto?
:06:09
Słyszał pan o OSSA?
:06:11
Nie wiedzą, kim jestem.
:06:13
Rozmawiał pan z kimś o tym?
:06:16
- Z pilotem śmigłowca.
- Co mu pan mówił?
:06:19
To, że jadę
do rozbitego samolotu.
:06:22
Rozbity samolot?
Świetnie!
:06:26
To nie był samolot.
:06:28
Statek kosmiczny.
:06:30
To by wiele wyjaśniało.
:06:33
- NASA?
- Nie dziwi się pan?
:06:35
Rozumiem, skąd tajemniczość.
:06:36
Zaleca ją pan w raporcie.
:06:41
W jakim raporcie?
:06:43
O OFŻ.
:06:45
Pisałem to dla ekipy Busha.
:06:48
To nasza biblia.
:06:50
Ale rozważałem tam potencjalne
spotkanie z obcą formą życia.
:06:56
Pójdzie pan ze mną?
:07:01
O rany.
:07:02
3 tygodnie temu...
:07:04
układano
światłowód Sidney-Honolulu...
:07:08
i natrafiono na przeszkodę.
:07:10
Na głębokości 1000 stóp
coś przecięło kabel jak brzytwa.
:07:13
Marynarka posłała tam
okręt badawczy.
:07:16
Okazało się, że kabel
przecięło...
:07:18
to.
:07:20
Oto obraz z sonaru.
:07:22
Gigantyczny statecznik pionowy.
:07:25
Rekordowy rozstaw skrzydeł.
:07:27
To kadłub.
:07:29
A to jest dokładniejszy obraz
sprzed tygodnia.
:07:33
Obiekt spoczywa
pod 8 jardami koralowca.
:07:37
To jakiś błąd w pomiarze.
:07:39
Koralowiec przyrasta o cal
rocznie, jak w zegarku.
:07:42
Zgadza się.
:07:44
Więc statek rozbiłby się
w roku...
:07:48
1709.
:07:49
Spadł na Ziemię 300 lat temu?
:07:52
288.
:07:53
To niemożliwe.
:07:55
Możliwe, jeśli to twór
cywilizacji pozaziemskiej.
:07:59
Zaraz...