:07:12
W czym mogę pomóc?
:07:14
Mam spotkanie z Johnem Steedem,
jestem dr Peel.
:07:16
Obawiam się, źe to niemoźliwe.
:07:18
-Pani jest kobietą.
-Jak widać.
:07:20
Pani nie moźe tam wejšć.
:07:22
Jestem umówiona.
:07:25
Nie wpuszczamy kobiet.
:07:26
-Nie u Boodle'a. Od roku 1 762.
-Doprawdy?
:07:42
Dr Peel, jak sądzę.
:07:46
A pan zapewne jest Steed.
:07:48
-Proszę nie wstawać.
-Juź miałem zrezygnować.
:07:51
Drobne kłopoty przy wejšciu.
:07:53
Nic dziwnego.
U Boodle'a nie było kobiet od...
:07:56
1 762 roku.
:07:59
O co chodziło? To jakiš test?
:08:01
Gratuluję. Zdobyła pani męski bastion.
:08:05
Pani nie uznaje zasad.
:08:07
Zasady są po to, by je łamać.
:08:09
Ja tak nie robię.
:08:12
Gra wbrew zasadom jest oszustwem,
pani doktor.
:08:16
Co to za gra?
:08:17
Czy muszę mówić do pani "pani doktor"?
To takie formalne.
:08:20
Nie, nie.
:08:21
W tych okolicznošciach
moźe pan mówić "proszę pani".
:08:25
Tak juź lepiej.
:08:26
Ješli rozwiązališmy problem tytułów...
:08:28
zechce mi pan powiedzieć,
dlaczego się spotykamy?
:08:30
Matka tego chciała.
:08:33
"Matka"?
:08:34
Matka.
:08:37
Czwarta. Nie moźemy się spóžnić.
:08:39
Czas na herbatkę?
:08:40
Niech pani nie bierze makaroników.
Matka je uwielbia.
:08:46
Ministerstwo, Londyn
:08:55
KONTROLA
:08:56
Wstęp tylko dla upowaźnionych.