1:36:01
Tylko ja i on. Oko w oko.
1:36:04
To prawdziwa walka.
Faceci w czarnych piżamach.
1:36:09
Godny przeciwnik.
1:36:11
- Kto jest w piżamie?
- Zamknij ryj, Donny.
1:36:14
A tu? Banda zjadaczy fig,
w turbanach,
1:36:19
próbuje wrzucić wsteczny
bieg w sowieckich czołgach.
1:36:24
Co to za pierdoły z wolnym dniem?
Mam to gdzieś!
1:36:29
Kompletnie!
1:36:30
Możesz nabierać na to
głupków w biurze Ligi!
1:36:35
Nie nabierzesz Jezusa.
1:36:37
Najwyżej amatorów
z administracji Ligi.
1:36:40
Śmiechu warte.
Miałem cię zerżnąć w sobotę!
1:36:46
A zamiast tego
załatwię cię w środę!
1:36:50
Do środy, kochanie.
1:36:57
Pęka.
1:36:59
Koncepcja wieku. Wielu uczonych
nad tym dyskutowało,
1:37:02
ale w 14. wieku Rombam...
1:37:14
W końcu udało im się.
Rozwalili mi wóz.
1:37:19
Chcemy pieniędzy, Lebowski.
1:37:22
Albo zabijemy dziewczynę.
1:37:25
Najwyraźniej zapomniałeś
o naszej umowie.
1:37:28
Nie macie dziewczyny,
gnojki!
1:37:31
Nigdy jej nie mieliście!
1:37:34
- To faszyści?
- Nihiliści, nic strasznego.
1:37:39
Co nas to obchodzi?
Dawaj kasę, albo cię załatwimy!
1:37:45
Pieprzę was wszystkich! Nie!
1:37:48
Bez zakładnika nie ma okupu.
Takie są zasady.
1:37:54
Jego dziewczyna poświęciła
swój palec.
1:37:57
Żebyśmy dostali milion dolców.
To nieuczciwe.