:44:04
To śmieszne!
Świadkowi grożono...
:44:08
Sąd pragnie wysłuchać
historii panny Toller.
:44:13
Panno Toller?
:44:15
Chciałam go skrzywdzić.
:44:19
Dawniej był moim przyjacielem.
:44:23
Gdy mnie zamknęli, palcem nie
kiwnął. Wylądowałam w piekle.
:44:28
- Najpierw ulubienica, a potem...
- Każcie jej przestać.
:44:33
Byłam zachwycona
planem Kelly.
:44:37
Pomyślałam, że sprawiedliwości
stanie się zadość.
:44:41
- Zgłaszam sprzeciw.
- Proszę mnie wysłuchać.
:44:48
Panie Baxter, nie pan
prowadzi tę sprawę.
:44:51
Proszę wrócić na miejsce.
:44:58
Kelly wkurzyła się na pana Lombardo,
bo jest w nim zakochana.
:45:03
Marzyła o nim, ale dowiedziała się,
że posuwa jej własną matkę.
:45:10
Chrzań się!
Wstrętna zdzira!
:45:14
Zabieraj te cholerne łapska,
bo wylecisz z roboty!
:45:24
Nie zbliżaj się do mnie.
:45:29
- Rozluźnij się, stary!
- Ciekawe, gdzie będę mieszkać.
:45:35
Straciłem dom.
Jakbym budził się z koszmaru.
:45:40
Staniesz na nogi. Wytoczymy pani
Van Ryan pokazowy proces.
:45:47
- Tak po prostu?
- Zrujnowała ci życie.
:45:52
Mówiłem ci, że posuną się za daleko.
I tak się właśnie stało.
:45:57
Zdecydują się na ugodę.
Będą o nią błagali.