:45:03
Marzyła o nim, ale dowiedziała się,
że posuwa jej własną matkę.
:45:10
Chrzań się!
Wstrętna zdzira!
:45:14
Zabieraj te cholerne łapska,
bo wylecisz z roboty!
:45:24
Nie zbliżaj się do mnie.
:45:29
- Rozluźnij się, stary!
- Ciekawe, gdzie będę mieszkać.
:45:35
Straciłem dom.
Jakbym budził się z koszmaru.
:45:40
Staniesz na nogi. Wytoczymy pani
Van Ryan pokazowy proces.
:45:47
- Tak po prostu?
- Zrujnowała ci życie.
:45:52
Mówiłem ci, że posuną się za daleko.
I tak się właśnie stało.
:45:57
Zdecydują się na ugodę.
Będą o nią błagali.
:46:02
O to chodziło.
Daj się wyprzedzić!
:46:05
Sam Lombardo został zwolniony, gdy
ofiara zmieniła swoje zeznania.
:46:12
Bardzo przepraszam!
Czy umieją państwo czytać?
:46:20
Masz dokopać
temu adwokacinie.
:46:24
Niestety, niezbyt bystra panienka
zaczęła ciskać przedmiotami.
:46:29
Po prostu pozwolisz, aby im to
uszło... płazem?
:46:34
Wszystko przez jedno słowo
białego śmiecia.
:46:37
Chyba nic nie rozumiesz. Twoja
księżniczka kłamała pod przysięgą.
:46:42
- Dobrze, jeśli nie trafi za kratki.
- Co zrobimy?
:46:56
- Twoja kawa, Sam.
- Dziękuję.