:29:01
- Słowo?
- Słowo.
:29:05
Nie siusiasz?
:29:07
Nie. Tylko ty i mój dziadek
siusiacie co 30 sekund.
:29:11
Pośpiesz się.
Dotrzymam ci towarzystwa.
:29:16
Wysikam twoje imię na murze.
Nie gap się.
:29:20
Chodżmy wreszcie.
:29:23
Czemu mam poznawać tę panią?
:29:25
- To twój problem.
- Dziękuję.
:29:28
Opowiadałem ci o niej.
:29:30
Będzie w twoim życiu kimś ważnym.
:29:33
Boję się. A jeśli jest niemiła?
:29:36
Patrz.
:29:38
Widzisz?
To są czarodziejskie okulary.
:29:42
Będziesz w nich niewidzialny.
:29:44
Nikt mnie nie zobaczy?
:29:46
Załóż je.
:29:52
Sonny, tu jestem.
:29:53
Naprawdę cię nie widziałem.
:29:55
Nikt cię nie zauważy,
póki ty tego nie zechcesz.
:29:59
ldziemy.
:30:04
Jestem tutaj.
:30:06
To przez te okulary.
:30:13
Witam.
:30:14
Kto to?
:30:15
Kto? On jest niewidzialny.
:30:19
Mogę wejść?
:30:21
Jasne.
:30:23
Wszyscy niewidzialni...
:30:25
mogą śmiało wejść.
:30:29
Sonny,
nie wiem, co tu się dzieje.
:30:33
- Musimy pogadać.
- Miałem się zastanowić.
:30:36
Zrobiłem to.
:30:37
Nie mam pracy.
Co nie znaczy, że stoję w miejscu.
:30:41
Zamiast o tym mówić,
chcę ci pokazać.
:30:44
- Zanim to powiesz...
- Patrz.
:30:47
Zdjął okulary.
:30:48
Chce ci się pokazać.
Lubi cię.
:30:51
Chodż, Julian.
:30:53
Chodż, stary.
:30:55
Vanessa...
:30:57
To jest Julian. Mój syn.