End of Days
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:33:02
Wszystko w porządku,
:33:06
Poradzisz sobie.
:33:08
Następne wizje.
:33:10
dlaczego mi nie powiedziałaś.
:33:12
Nie chciałam Ciebie martwić.
:33:15
Jestem twoją macochą,
:33:16
muszę się martwić.
:33:17
Nic wielkiego.
:33:20
Ktoś podszedł do mnie w metrze i groził mi...
:33:22
Co się ze mną dzieje ?
:33:24
Dlaczego widzę różne rzeczy ?
:33:29
Nawet nie wiesz, jaka jesteś wyjątkowa.
:33:33
Nie chcę być ani lepsza ani gorsza.
:33:36
Tylko, chcę być normalna.
:33:38
Musisz być cierpliwa.
:33:41
Wszystko będzie dobrze.
:33:42
Zobaczysz.
:33:51
Przepraszam.
:33:52
Zamknięte.
:33:54
Chciałby porozmawiać o ks.Tomaszu.
:33:57
Pozwół mi zostać.
:33:59
Idz.
:34:04
Już mówiłem Policji.
:34:06
Był moim kolegą,przyjacielem.
:34:09
On nie miał nic wspólnego z tym, co się dziś wydarzyło
:34:11
Tam na schodach nie było nikogo innego
:34:13
Pan tego nie rozumie
:34:15
Strzelał do mnie
:34:16
Strzelał do pana
:34:18
Nie, do mojego klienta
:34:18
Ja wszedłem mu w drogę
:34:19
Kim jest pański klient?
:34:23
Nie rozumiem, dlaczego ksiądz
:34:25
miałby do kogoś strzelać
:34:27
Pan pił. Nie piłem przez 40 lat, więc wyczuję
:34:30
Brawo
:34:32
Pański kolega pracował dla kogoś?
:34:34
Tak, pracował dla Boga
:34:36
Więc Bóg kazał strzelać do bankiera.
:34:39
Jest wiele rzeczy, których nie wiesz.
:34:42
Są rzeczy, o których nie śniłeś.
:34:44
Na zewnątrz jest inny świat.
:34:45
Tomasz go zobaczył i to go zniszczyło
:34:48
Widziałem już wiele,
:34:50
ale nikt sobie nie obciął języka.
:34:52
Poczekaj kilka dni.
:34:54
Co się wydarzy za kilka dni ?
:34:57
Czy Tomasz opowiadał Tobie o dziewczynie.

podgląd.
następnego.