Jakob the Liar
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:51:04
Czy ktoś mi powie,
czemu to ma służyć?

:51:11
Widzisz? Co on robi o tej porze?
:51:14
A co my robimy?
:51:18
A to co?
:51:21
Gdy mężczyzna przestaje
bać się Boga...

:51:24
jest zdolny do wszystkiego.
:51:27
Nadzieja w Panu, że nie dowiemy się
o nim jakiejś ohydy.

:51:31
Jakiej ohydy?
:51:32
Jego prywatne sprawy
nas nie obchodzą. Szukajcie radia!

:51:39
Idiota by je tu chował.
:51:42
Może w piwnicy.
:51:43
Racja.
:51:44
Tak, w piwnicy.
:51:46
Chodźmy.
:51:47
Zabierajmy się stąd.
:51:54
Tędy, profesorze.
:51:55
Boże! Już jest!
:51:59
Nie tak szybko.
:52:01
Następne piętro.
:52:04
Schować się!
:52:08
Cicho!
:52:09
Wolniej Mam wadę serca.
:52:13
- Jestem wyczerpany.
- To już tu.

:52:17
Chwilę, chwilę.
:52:19
Muszę odpocząć. Muszę...
:52:22
A gdyby Rosjanie też musieli?
:52:25
Racja.
:52:33
Założę się, że Kirschbaum
też jest w ruchu oporu.

:52:37
Trzyma je na strychu!
:52:40
Jakob, na dole są złodzieje.
:52:42
W moim mieszkaniu?
:52:44
A co tu kraść?
:52:46
No, już.
:52:47
Połóż się.
:52:49
I rób to, co ci powie profesor.

podgląd.
następnego.