Jakob the Liar
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:50:04
Sam ten pomysł to już herezja.
:50:06
Żydom przystoi ufać,
że Bóg ich obroni!

:50:09
Choć ta linia rozumowania nikogo
jeszcze daleko nie zaprowadziła.

:50:15
Jeśli nie wierzysz w powstanie,
powiedz...

:50:18
jakie sprawy łączą teraz
Jakoba i boksera?

:50:20
Misza też?
:50:22
Aż po samą szyję!
:50:27
Co za głupota!
:50:28
Ktoś może nas zobaczyć!
:50:30
A co? Oni nie mają oczu?
:50:39
Cicho!
:50:43
Profesorze,
to dla mnie bardzo ważne.

:50:50
To niedaleko. Tędy.
:51:04
Czy ktoś mi powie,
czemu to ma służyć?

:51:11
Widzisz? Co on robi o tej porze?
:51:14
A co my robimy?
:51:18
A to co?
:51:21
Gdy mężczyzna przestaje
bać się Boga...

:51:24
jest zdolny do wszystkiego.
:51:27
Nadzieja w Panu, że nie dowiemy się
o nim jakiejś ohydy.

:51:31
Jakiej ohydy?
:51:32
Jego prywatne sprawy
nas nie obchodzą. Szukajcie radia!

:51:39
Idiota by je tu chował.
:51:42
Może w piwnicy.
:51:43
Racja.
:51:44
Tak, w piwnicy.
:51:46
Chodźmy.
:51:47
Zabierajmy się stąd.
:51:54
Tędy, profesorze.
:51:55
Boże! Już jest!
:51:59
Nie tak szybko.

podgląd.
następnego.