Limbo
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:10:00
jeśli bolą pana jądra,
to niech pan wini tylko siebie.

:10:04
Wolicie stracić?
:10:06
Łódź ma zgnić w porcie?
:10:08
Oszukałeś nas, sprzedając dom.
:10:11
Oddałeś nam łódź,
by nie zajął jej bank.

:10:14
Tylko dlatego.
:10:16
Mówicie,
że nie jesteście rybakami.

:10:19
Nie brakuje facetów
chętnych do pracy za część.

:10:23
Za dolę.
:10:24
Co?
:10:25
Wśród rybaków mówi się:
"płynąć za dolę".

:10:30
Dziękuję.
:10:31
Jeśli mamy to robić,
musimy opanować terminologię.

:10:35
Myślicie, że ktoś w mieście
zgodzi się...

:10:38
łowić z moją licencją?
:10:40
Jesteście pieprznięte.
:10:46
Lepiej mi bez ciebie
:10:50
W życiu mym.
:11:14
To twój wóz?
:11:18
Pracujesz tu?
:11:20
Muszę wyładować wino
i na koniec wszystko złożyć.

:11:24
Odwiózłbyś mnie?
:11:27
Chyba tak. Po tym jak...
:11:30
- Daleko?
- Tylko do miasta.

:11:33
Daj mi znać.
:11:35
Jestem gotowa.
:11:37
- Nie śpiewasz?
- Już nie.

:11:40
Jesteś świetna.
:11:41
Dzięki. Właśnie rozstałam się
z facetem, który tu jest.

:11:45
Jeśli mam to przetrzymać,
lepiej jedźmy teraz.

:11:53
Poczekam tu.
:11:56
Dobrze...

podgląd.
następnego.