Magnolia
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

1:17:01
Ja tak robię.
1:17:03
W środku dnia ustawiam na 2.5,
to dla mnie w sam raz.

1:17:09
Ty lubisz słuchać głośnej muzyki.
1:17:13
Dobrze.
Czasem można poszaleć.

1:17:16
Ale nie codziennie,
bo zniszczysz sobie słuch.

1:17:25
Nie słuchaj tak bez przerwy.
Doprowadzisz sąsiadów do obłędu.

1:17:31
- Rozumiesz?
- Tak.

1:17:37
Na zdrowie.
1:17:48
- Więc chłopak cię dręczy?
- Nie mam chłopaka.

1:17:52
- Pan, który tu był...
- To nie mój chłopak.

1:17:58
W razie przemocy w rodzinie,
kobieta często boi się mówić.

1:18:04
Możesz mówić bez obawy.
1:18:07
Jako policjant uprzedzam,
że czasem bywa źle.

1:18:14
Kobieta milczy
i wkrótce wzywają mnie do 187.

1:18:18
- Co to jest 187?
- Kłopoty.

1:18:23
Takie sprawy...
1:18:25
To nie był mój chłopak.
Już po wszystkim. Nie wróci tu.

1:18:30
- Nie chcę zaraz tu wracać.
- Nie musisz.

1:18:37
To znaczy, chętnie wpadnę,
by zobaczyć twoją ładną buzię.

1:18:42
Chwileczkę.
1:18:53
Zdejmij marynarkę.
Będzie ci łatwiej oddychać.

1:18:57
Nie dam rady.

podgląd.
następnego.