:24:02
Dobrze, do jutra tutaj.
:24:05
Albo...
:24:07
w barze.
:24:39
- Cześć, Chet, jak leci?
- Dobrze.
:24:41
O Jezu, Chet.
Co dzień ci sami ludzie.
:24:49
Turyści idą
do Pałacu Naleśnika.
:24:51
Niech sobie idą.
:24:55
A ty kogo masz?
Samych rybaków.
:24:58
Niby stolarza...
:24:59
mechanika ślepotę...
:25:02
i złodzieja łódkarza.
:25:06
Nie zaczynaj burdy.
:25:08
Złodziej, to ten co kradnie.
:25:12
Mam rację?
:25:13
Nie masz racji, jeśli sąd
się z tobą nie zgadza.
:25:18
Chamski krzykacz.
:25:19
Coś powiedział?
:25:22
Skąd wiesz,
że mówiłem do ciebie?
:25:25
Zaraz wzywam Pete'a.
:25:27
Jak mi znowu obaj
zniszczycie lokal...
:25:31
aresztują was, zobaczycie.
:25:34
Złodziej powinien siedzieć.
:25:38
Nikomu niczego nie zabrałem.
:25:41
- Ja mówię co innego.
- Kłamiesz, Johnny.
:25:44
Nie mów tak do mnie.
:25:45
Łapcie go!
:25:54
Moglibyście ich złapać?
:25:56
Rozdzielicie ich?
:25:59
Garret, chodź tu.
Złaź z niego.