Mickey Blue Eyes
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:30:00
moglbym pana ponformowac.
:30:03
Da m pan znak?
:30:05
Wlasne.
:30:06
Musze zajac se bardzo waznym klentem,
:30:09
wec Helen ustal z pana szczegoly.
:30:13
- Gdze on jest?
- Jeszcze go ne ma.

:30:15
Ale jest dostawa.
:30:17
Przyjechal wczesnej.
:30:19
Newarygodne, prawda?
:30:21
Fantastyczne!
:30:25
Wtam.
:30:26
Co?
:30:33
- To wszystko?
- Tak, 44 egzemplarze.

:30:37
Jesl cos powedzalem...
:30:40
lub zroblem w przeszlosc
obrazlem tym pana,

:30:44
to bardzo przepraszam.
:30:49
Dzek.
:31:01
- Wszystko dobrze?
- Przepraszam.

:31:03
Tak, tylko...
:31:06
dzsejsza parta przybyla na czas. To szok.
:31:09
Przypuszczam.
:31:11
Jest Morganson.
:31:12
Moze go zmekczysz,
a ja przypuszcze ostateczny atak.

:31:17
Oczywsce.
:31:18
Wspanale.
:31:20
Mysle, ze mozemy...
:31:21
rownac se z Sotheby's
pod dwoma wzgledam.

:31:25
Po perwsze:
jestesmy powszechne szanowan.

:31:28
Po druge: mamy -
ne znajduje lepszego slowa -

:31:32
''klase''.
:31:41
Pan Cromwell czeka na pana.
:31:49
Ne rozumem. W czym problem?
:31:52
Pan Grazos chce,
zebym to sprzedal za 50 000 dolarow.

:31:56
Ludze zaplaclby tyle,
zeby ne stac kolo tego.


podgląd.
następnego.