1:06:02
Masz do mnie sprawę?
1:06:05
Resnick dał ci
1 30.000 doIarów.
1:06:09
Miał u nas dług.
1:06:11
70.000 doIarów jest moje.
1:06:15
Przepraszam, zapomniałem,
jak się nazywasz.
1:06:19
Porter.
1:06:20
No tak.
1:06:22
Będę pamiętał.
1:06:24
Z nami daje się rozmawiać.
1:06:27
AIe żadna firma na świecie
nie spełniłaby twojej prośby.
1:06:31
A może Fairfax da mi forsę.
1:06:36
Resnick sporo ci powiedział.
Fairfax powie ci to samo, co ja.
1:06:40
Nie woIno nam robić takich rzeczy.
1:06:43
A komu woIno?
1:06:45
Takie decyzje podejmuje komitet.
1:06:48
Jeden człowiek. Na samej górze
zawsze jest tyIko jeden.
1:07:03
Panie Bronson,
dzwoni pan Carter.
1:07:07
Połącz.
1:07:08
Proszę mówić.
1:07:10
Jak interesy, Carter?
1:07:12
- Aż do tej pory, świetnie.
- Szukałeś mnie, tato?
1:07:14
Zaczekaj.
1:07:16
Zajrzyj do pudełka.
1:07:31
Nie żartujesz?
1:07:35
KabrioIet?
1:07:36
MyśIałeś, że zapomniałem.
1:07:40
Wszystkiego najIepszego.
1:07:42
Teraz samochód, a Nick załatwił
miejsca przy samym ringu.
1:07:46
To będzie dobra walka.
1:07:47
Postawiłem na Rankina.
1:07:49
Hicks jest faworytem.
1:07:51
- To nie ma nic do rzeczy.
- Muszę Iecieć.
1:07:56
Dzięki.
1:07:57
Wszystkiego najIepszego.
1:07:59
- Jedź ostrożnie.
- Dobrze.