:25:03
Jestem przekonany, że nasza sytuacja
zapewni nam wiele sympatyzujących głosów.
:25:10
Zostanę kanclerzem.
:25:12
Obawiam się, że zanim zyska pan
kontrolę nad biurokratami, Senatorze...
:25:14
...niewiele zostanie z naszego
ludu i naszej kultury.
:25:18
Rozumiem twoją troskę,
Wasza Wysokość.
:25:20
Nieszczęściem,
naszą planetą włada Federacja.
:25:25
Senatorze, pańska scena jest tutaj.
:25:29
Sądzę, że ja muszę
powrócić na moją.
:25:34
Zdecydowałam powrócić do Naboo.
:25:36
Powrócić?
:25:37
Bądźmy realistami, Wasza Wysokość.
Zmuszą cię do podpisania traktatu.
:25:40
Nie podpiszę żadnego traktatu, Senatorze.
:25:42
Mój los nie będzie inny
od losu mego ludu.
:25:45
- Kapitanie.
- Wasza Wysokość.
:25:47
- Przygotować mój statek.
- Proszę, Wasza Wysokość.
:25:49
Zostań tutaj, gdzie jest bezpiecznie.
:25:52
Jest dla mnie oczywiste,
że Republika nie spełnia już swego zadania.
:25:56
Upraszam cię, byś przywrócił senatowi
rozsądek i zrozumienie dla krzywd.
:26:09
Moc jest w nim silna.
:26:12
A więc przejdzie nauki?
:26:16
Nie, nie będziemy go uczyć.
:26:18
Nie?
:26:22
Jest już za duży.
:26:24
On jest wybrańcem.
Z pewnością to dostrzegasz.
:26:29
We mgle spowita jest
przyszłość tego chłopca.
:26:34
Ja więc będę go szkolić.
:26:40
Biorę Anakina
na mego ucznia-Padawan.
:26:43
Masz już ucznia, Qui-Gon.
:26:46
Niemożliwe, byś miał dwóch.
:26:48
Zabrania tego Reguła.
:26:50
- Obi-Wan jest gotów.
- Jestem gotów stanąć przed próbą.
:26:53
My sami orzekniemy,
kto jest gotów.
:26:58
Jest uparty i jeszcze wiele
musi się nauczyć o ścieżkach Mocy...