Stigmata
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:19:05
O, Jezu.
:19:07
Może mi ktoś pomóc? Mamy tutaj bardzo głębokie skaleczenia.
:19:10
O, Boże, przechodzą na wylot.
:19:13
Nie możesz tutaj wejść.
:19:15
- Proszę, doktorze. Chcę wiedzieć co... się... jej stało...
- Proszę usiąść, nic jej nie grozi. Dziękuję.

:19:24
Frankie, masz rany punktowe spowodowane ostrym obiektem.
:19:27
- Czujesz ból?
- Nie. To niesamowite, prawda?

:19:31
Spójrz na to, krwawią tylko przy dotknięciu.
:19:34
Może nie powinnaś ich dotykać.
:19:36
Rany są identyczne, rozmiar, kształt.
:19:38
Ominęły główną arterię o mniej niż centymetr.
:19:40
Wiem co chcesz powiedzieć, ale nie zrobiłam tego.
:19:45
Co wydarzyło się w Twoim życiu Frankie? Miałaś znaczny stres w pracy?
:19:49
Obcinam włosy.
:19:51
- Kłopoty innego rodzaju?
- Ta-ak.

:19:54
- Więc co?
- Nic znaczącego.

:19:59
Jak długo tu zostanę? Chciałabym pójść do domu.
:20:02
Myślę, że powinnaś tu zostać co najmniej dobę.
Potrzebujemy się tym opiekować.

:20:05
Nie ma się czym opiekować.
:20:08
Frankie, nie chcę Cię oszukiwać. Rany takie jak te to samo-okaleczenie.
:20:13
Myślisz, że to zrobiłam???
:20:15
To niemożliwe.
:20:18
Kocham siebie. Zapytaj kogokolwiek.
:20:36
Frankie, wyłącz światło, kochanie, i chodź do łóżka.
:20:48
Czy czujesz tutaj zapach kwiatów lub inny podobny?
:20:52
Nie.
:20:55
Jak jaśmin lub hiacynt lub coś...
:20:58
Nie czuję nic...

podgląd.
następnego.