:04:01
- Przegrałeś kolejne 50 dolców.
- Zapłacę. Jeszcze partyjkę?
:04:09
Masz gości.
:04:13
Zaraz wrócę.
:04:19
- Ile mamy?
- Twoja dola.
:04:27
Tylko 30$? Jest prawie północ.
:04:31
Tyle zarobiłyśmy.
:04:33
Mało. Mam wydatki.
Samochód, koszule.
:04:36
Nie było ruchu.
Dziś jest święto żydowskie.
:04:40
Wczoraj padało,
przedwczoraj się zatrułaś.
:04:43
Twoim bimbrem.
:04:46
Nie wiem,
jak to powiedzieć.
:04:48
Jeden z klientów
bardzo się podniecił,
:04:54
dostał zawału i wykorkował.
:04:59
- Który?
- Handlowiec z Detroit.
:05:03
- Co zrobiłaś?
- Ubrałam się i wyszłam.
:05:07
Nie dojdą do nas.
:05:10
Może mieć twoją wizytówkę.
:05:14
- Mówiłam, że alfonsowi to zbędne.
- Zawsze szpanujesz.
:05:20
Powinieneś być na scenie.
:05:23
Co wieczór się spóźniasz, upijasz
albo w ogóle cię nie ma. Co z tobą?
:05:39
Kiedy grasz?
:05:42
Za chwilę.
:05:44
Miło was widzieć.
Płacę ich rachunek.
:05:47
Przykro mi,
ale masz szlaban na zaliczki.
:05:51
Nie igraj ze mną.
Zrób, co mówię.