:01:24
Chcę tobie powiedzieć,
:01:26
że nie stać już nas na utrzymywanie ciebie.
:01:28
I tak spóźniasz się z opłatami
za dwa poprzednie miesiące
:01:30
Jest mój
I nie zabierzecie mi go.
:01:32
Przeczytaj testament, Nell.
Jest dokładnie napisane, że:
:01:36
"Wykonawca testamentu będzie miał
prawo pozbyć się...
:01:39
wszystkiego
zgodnie z własną wolą".
:01:42
- On nawet nie należy do rodziny.
- No może i nie.
:01:45
Ale najwyraźniej, Mama myślała, że Lui
będzie miał o wiele lepsze warunki..
:01:48
By poradzić sobie z tymi
niewygodnymi czynnościami, niż ty.
:01:50
"Niewygodnymi czynnościami"?
:01:53
Czym ja się zajmowałam
przez ostatnie 11 lat?
:01:56
Gotowałam, czyściłam, wycierałam jej mocz!
I ty nazywasz to "Niewygodnymi czynnościami"
:01:59
-To nie twoja siostra
napisała testament.
- Wszyscy wiemy, co robiłaś.
:02:02
- Chcemy tobie pomóc.
- Nie pomagajcie mi!
:02:08
Oh, Ritchie.
Idź usiądź na kanapie, ok?
:02:12
Oh.
:02:14
Na mocy testamentu,
:02:16
Możemy zamienić te mieszkanie na sklep,
:02:18
I wszyscy zarobimy trochę pieniędzy.
:02:20
Wiemy jak bardzo lubisz
samochód Mamy, więc dajemy go tobie.
:02:25
Zabieracie mi dom
i dajecie 20-letni samochód?
:02:30
Oczywiście. Obliczyliśmy wartość
z dochodu mieszkania.
:02:33
Kimże wy jesteście?
:02:36
Czy nie rozumiecie,
że nie mam gdzie mieszkać?
:02:42
Rozmawialiśmy,
Lou i ja jesteśmy ciągle zajęci.
:02:46
Przydała by nam się pomoc
przy zmywaniu i gotowaniu,
:02:50
Opiekowaniu się Richiem?
:02:56
Eleanor, pomóż mi. Muszę siu-siu.