The Mating Habits of the Earthbound Human
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

1:09:01
- Wynoś się z mojego domu.
- Tak. Tak właśnie myślałem.

1:09:12
Samiec wycofuje się w zacisze swojego stada.
1:09:15
Wie, że tylko z przedstawicielami swojego rodzaju...
1:09:16
jest bezpieczny, zdrowy i silny.
1:09:19
Chodzi o to,
że nie mogę już sam decydować.

1:09:22
Zawsze wszystko będzie po jej myśli.
1:09:26
A mnie takie ultimatum nie pasuje.
1:09:28
Żadnemu facetowi nie pasuje.
1:09:31
I jestem pewien, jak diabli,
że nie jestem jeszcze gotowy do małżeństwa.

1:09:33
- Żaden facet nie jest.
- Żaden.

1:09:35
Zmuszają go do spożywania dużych ilości
sfermentowanych ziaren...

1:09:38
próbując go w ten sposób zabić.
1:09:40
Niechętny godom,
nie jest dłużej potrzebny ich gatunkowi.

1:09:43
Kiedy to się skończyło, poczułem w żołądku...
1:09:47
zupełną pustkę...
1:09:49
Tak jakbym...
1:09:52
nie wiedział już jak się żyje.
1:09:55
Wiem. Wiem.
Teraz, pij.

1:10:02
Samiec stara się nadać
swojemu życiu jakąś wartość...

1:10:05
i udowodnić, że samica nie jest
mu potrzebna do towarzystwa.

1:10:08
Stara się przeistoczyć w hermafrodytę...
1:10:10
i sam dać życie młodemu.
1:10:16
Uzmysławia sobie jednak
niespełnialność owego pomysłu.

1:10:20
Choć jest genetycznie wyposażony do rozpłodu...
1:10:22
samiec nie jest w stanie
sam wydać na świat potomstwa.

1:10:26
Samica również powraca na łono swego stada.
1:10:30
W tym czasie oczekująca matka...
1:10:32
waha się pomiędzy wymazaniem
z pamięci zeszłego roku...

1:10:35
a dokończeniem rytuału godowego.
1:10:39
Nie ma szansy,
żebym wydała na świat dziecko tego dupka.

1:10:44
Słuchaj, jeśli chcesz to zrobić,
będziemy cię wspierać.

1:10:47
Zabierzemy cię tam,
ale nie rób tego ze względu na niego.

1:10:50
- Zrób to, bo tego chcesz.
- Nie wiem, czego chcę.

1:10:54
Zdecydowanie nie chcę drugiego takiego
jak on kręcącego się w pobliżu

1:10:58
Więc o której?

podgląd.
następnego.