Toy Story 2
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:33:10
* ...i jego słynny gang... *
:33:13
Nie, panie władzo! Nigdy.
Co?

:33:21
Jak to się stało?
:33:24
Właź tu, mój mały kowbojku.
:33:28
Gdzie ten pilot?
:33:31
No, gdzie jest ten pilot?
:33:33
Że też nigdy nie odłożę go w to samo miejsce.
O, jest.

:33:47
I po co to zrobiłaś?
Słowo daję, przykro mi, że nie mogę wam pomóc,

:33:50
ale na prawdę nie musiałaś mnie aż tak urządzać.
:33:53
Co? Ty uważasz, że to ja?
:33:55
A skąd? W życiu.
Telewizor sam się włączył,

:33:57
a pilot przypadkiem wylądował u twoich stóp!
:34:00
- Uważasz, że kłamię?
- Uważam, że łżesz.

:34:03
Powiedz to jeszcze raz.
:34:05
Uważam, że ty łżesz.
:34:08
Czekaj, kowboju.
:34:16
Nie daruję ci?
Odszczekaj to! Cofnij to! Cofnij to!

:34:20
Tylko nie myśl, że jak jesteś dziewczyną,
to ci wszystko wolno.

:34:22
Jessie, Chudy, przestańcie w tej chwili.
:34:27
Nie wiem, na razie, kto, włączył telewizor,
:34:30
ale już wiem, że bójka tego nie wyjaśni.
:34:32
- Gdybym tak miał obie ręce...
- Właśnie, ale ich nie masz, Chudy,

:34:36
więc ci radzę,
wstrzymaj się z bólami do rana.

:34:38
- Przyjdzie renowator, naprawi ci rękę...
- I natychmiast odchodzę!

:34:43
Oh, nie, nie.
Mustang, nie bierz tego tak do serca.

:34:47
- Ale widzisz Andy...
- Andy, Andy, Andy.

:34:49
Ten Andy z ust mu nie schodzi.

podgląd.
następnego.