:44:03
Jesteś zabawką. Tak, jak my tu wszyscy.
:44:05
- Będziesz to mógł powiedzieć w wojskowym sądzie.
- Puść mnie!
:44:09
Ty sobie nie zdajesz sprawy, co robisz!
:44:12
A tutaj jest dział Buzza Astrala.
:44:14
W roku jego narodzin handlowcy ponieśli duże straty,
bo nie docenili na niego popytu.
:44:19
- Hej, Buzz!
- Stój! Kto idzie?
:44:22
Nie wydurniaj się i wsiadaj!
:44:24
Buzz, wiem, jak załatwić Zurga!
:44:27
- Serio?
- Siadaj. Powiem ci po drodze.
:44:30
Nie, nie, chłopaki! To fałszywy Buzz!
To jest fałszywy Buzz!
:44:35
Skąd masz taki ekstra pas?
:44:37
Jest na wyposażeniu, skarbonko.
:44:40
Nie!
:44:51
To tak, jakbym drukował sobie pieniądze.
:44:55
Tak? No?
:44:57
O, to pan Konishi.
Tak, tak. Wszystkie zdjęcia już są.
:45:02
No właśnie jestem w drodze, właśnie jadę.
No, do biura, żeby je wysłać faxem.
:45:06
Przepraszam! Wjechałem do tunelu!
Nic nie słyszę!
:45:09
O, popatrzcie!
Wyglądam, jak prosto z pudełka!
:45:12
Spójrz na to szycie!
Andy się namęczy zanim to rozpruje!
:45:16
- Cześć!
Cześć. Możesz iść.
:45:19
A no tak.
:45:24
Oczywiście.
:45:34
Chudy, nie dziw się tak Jessie.
:45:37
Ona przeszła więcej, niż sądzisz.
Może podacie sobie ręce nim odejdziesz, hmm?
:45:42
Tyle, chyba, możesz zrobić.
:45:52
No, dobra.
Ale nie wiem, czy coś z tego wyjdzie.