:58:02
Droga wolna.
Nie jęczeć.
:58:06
Mdłości wywołane brakiem grawitacji zaraz przejdą.
I, ruszamy!
:58:11
Przypomnij mi,
żebym mu potem zakleił hełm.
:58:22
Ale zapowiedz mnie z fantazją, Jessie?
:58:25
Przedstawiam państwu najlepszego jeźdźca na całej prerii...
:58:28
Było też najdzielniejszy!
:58:31
Oto niezrównany jeździec
i najdzielniejszy kowboj na całej prerii,
:58:34
Szeryf Chudy!
:58:45
Słuchaj, panienko,
macie tu jakieś kłopoty na terenie?
:58:48
Ani ździebka,
no bo szeryf Chudy czuwa.
:58:51
Czekaj-czekaj-czekaj-czekaj!
Już wiem! Już wiem! To dobre!
:58:53
Bandyci pędzą, a Chudy leży związany w płonącej szopie.
I teraz będzie najlepsze.
:58:56
Ratunku!
Szopa się pali!
:58:58
Spoko, baranki.
Przy mnie nic wam nie grozi.
:59:00
I Chudy znów zdążył na czas!
:59:02
Ale, gdzie mój wierny wierzchowiec, Mustang?
:59:05
Ruszam ku zachodzącemu słońcu... Oh!
:59:08
Pędź jak wicher, Mustang!
:59:15
Czekaj. Zaczekaj.
Mam łaskotki. Niestety.
:59:18
- Co ty powiesz?
- Nie, nie, nie. Nie rób mi tego.
:59:22
Proszę cię, przestań. Przestań.
:59:33
Meldunek 2. Jesteśmy w centrum dowodzenia Zurga,
ale nigdzie nie widzę sił nieprzyjaciela.
:59:38
- Proszę, nie!
- To Chudy!
:59:41
Za mną!
:59:45
Proszę, proszę, nie!
Nie wytrzymam!
:59:47
Widzisz coś?
Co się tam dzieje?
:59:51
W lewo.
W to drugie lewo.
:59:55
- I wyżej.
- No i co?
:59:57
Oh, to makabra.
Torturują go.