:25:01
Dzieki Bogu, gdzie jesteš?
:25:03
Wezwali mnie do redakcji.
:25:06
Dzwonili do silowni?
Tu cie szukali.
:25:09
Wpadlem na chwile i mnie zgarneli.
:25:12
Jak trening?
:25:15
W porzadku.
:25:16
Obiecaleš Kate wycieczke do zoo.
:25:21
Zoo!
:25:25
Zapomnialem!
:25:27
Ona liczy na ciebie.
:25:29
Przepraszam, ale zapomnialem.
:25:33
Pracowaleš przez weekend.
W ogóle cie nie widziala.
:25:35
Wiesz, ze
ona bardzo cie kocha.
:25:39
Jesteš w pracy...
:25:40
ale nie powinieneš znów
jej zawiešc.
:25:44
Mielišmy wypadek.
:25:47
Pamietasz Michelle Ziegler? Poznalaš ja
na przyjeciu gwiazdkowym?
:25:50
Zginela na Zakrecie Šmierci.
:25:53
To straszne! Tyle tam bylo wypadków.
:25:56
Powinni coš z tym zrobic.
:25:59
- Co mówisz?
- Že powinni coš zrobic z tym miejscem.
:26:02
- Jest ranna?
- "Nie slyszalam o czymš takim".
:26:07
Nie zyje.
:26:08
To straszne. Masz ja zastapic?
:26:12
Mamy wejšciówke na egzekucje.
:26:16
Nie mów, ze nie znaležli kogoš innego.
Pracowaleš caly weekend.
:26:20
Nareszcie!
:26:21
Co? Gdzie jesteš?
:26:25
O 4:00 musze byc w wiezieniu.
:26:29
Moze teraz pójdziemy z Kate do zoo
i odprowadze ja na 3:00?
:26:33
Kawa!
:26:34
Przeciez po lunchu musi sie przespac.
:26:37
Przespac?
:26:39
Nie masz dziš wolnego?
:26:40
Jak nie špi, to jest marudna.
:26:43
Dam jej podwójne espresso.
:26:46
- To byl zart.
- Pekam ze šmiechu.
:26:49
Bede za pól godziny,
najpóžniej o 12:30.
:26:52
Dlaczego mialbyš tam išc
w swój dzien wolny?
:26:55
Ciagle starasz sie
za sprawe Mike'a Vargasa?
:26:58
Bede o 12:30, dobrze?