True Crime
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:55:07
- Posluchaj przez chwile.
- Nie musze sluchac!

:55:10
Wystarczy popatrzec.
:55:12
Widze dziennikarza,
który powie mi, ze coš czuje!

:55:16
Sprawdzilem pare rzeczy.
:55:17
Znasz moje zdanie
o dziennikarskim nosie?

:55:20
Rozmawialem z facetem, który
widzial bron. Chyba sie myli.

:55:23
Nie pierdne došc glošno,
by wyrazic swoje zdanie.

:55:26
Michelle tez uwazala,
ze w tej sprawie coš nie pasuje.

:55:30
Po dochodzeniu, procesie, szešciu
latach odwolan?

:55:33
Znalazleš niezgodnošci?
Zajelo ci to pól godziny?

:55:38
Znasz nasze sady.
:55:39
Najpierw bronil go z urzedu jakiš
zóltodziób.

:55:43
Nie potrafil wplynac na sad,
by ten podjal rozsadna decyzje.

:55:47
- Ješli by potrafil.
- Przestan.

:55:49
Rozumiem cie.
:55:50
Dziš go zabija.
:55:56
Chyba mam halucynacje.
:55:59
Chcesz zamienic zwyczajna egzekucje...
:56:03
w walke o sprawiedliwošc...
:56:06
i prosic, zebym cie bronil...
:56:08
kiedy Bob spušci cie
do klopa?

:56:12
Potrzebuje tego.
:56:15
Nie odzyskasz zony i dzieciaka.
Ona dowie sie o tobie.

:56:19
Zalatwie to.
:56:20
Wole nie myšlec, co bedzie,
gdy wyjdzie z tego kolejny Vargas.

:56:24
Ješli coš bedziesz mial, puszcze to.
Ale to ma byc coš dobrego.

:56:29
Przy sprawie Vargasa pilem.
Stracilem wech, ale go odzyskalem.

:56:33
Cóz, okaze sie.
:56:36
Jeszcze jedno.
:56:38
Ješli coš znajde, nie mozemy
czekac do jutra.

:56:43
Wiem, o co ci chodzi.
:56:45
Jesteš jak pies, który slyszy
ultradžwieki.

:56:48
Slysze jak tyka twój mózg.
:56:52
Ješli myšlisz, ze Lowenstein
zadzwoni do gubernatora...

:56:56
- Gubernator go poslucha.
- To musi byc coš ekstra.

:56:58
Inaczej nie tylko
nie zadzwoni do gubernatora...


podgląd.
następnego.