True Crime
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:56:03
w walke o sprawiedliwošc...
:56:06
i prosic, zebym cie bronil...
:56:08
kiedy Bob spušci cie
do klopa?

:56:12
Potrzebuje tego.
:56:15
Nie odzyskasz zony i dzieciaka.
Ona dowie sie o tobie.

:56:19
Zalatwie to.
:56:20
Wole nie myšlec, co bedzie,
gdy wyjdzie z tego kolejny Vargas.

:56:24
Ješli coš bedziesz mial, puszcze to.
Ale to ma byc coš dobrego.

:56:29
Przy sprawie Vargasa pilem.
Stracilem wech, ale go odzyskalem.

:56:33
Cóz, okaze sie.
:56:36
Jeszcze jedno.
:56:38
Ješli coš znajde, nie mozemy
czekac do jutra.

:56:43
Wiem, o co ci chodzi.
:56:45
Jesteš jak pies, który slyszy
ultradžwieki.

:56:48
Slysze jak tyka twój mózg.
:56:52
Ješli myšlisz, ze Lowenstein
zadzwoni do gubernatora...

:56:56
- Gubernator go poslucha.
- To musi byc coš ekstra.

:56:58
Inaczej nie tylko
nie zadzwoni do gubernatora...

:57:01
ale zezre ci serce, a cialo rzuci psom.
:57:04
Nie przelecisz jego zony,
i stracisz robote.

:57:09
Dzieki.
:57:13
Nie dziekuj mnie.
:57:15
Nie wiem, czyj tylek ratujesz:
Beechuma czy swój.

:57:19
Ale ješli stracileš wech,
to jesteš skonczony.

:57:23
Bo ta redakcja...
:57:25
nie bedzie ratowala twojego
nedznego zywota.

:57:28
Wiec spójrz mi w oczy i powiedz jak
facet facetowi...

:57:34
czy ona byla dobra?
:57:36
- Serio.
- Pieprz sie.

:57:39
Szczešciarz.
:57:41
Zalatw ich!

podgląd.
następnego.