:15:02
Hola, człowieku!
:15:04
Masz już swoją ziemię i muła...
:15:08
ale do Prezydenta się tak / nie wchodzi. Rewolwer.
:15:11
Ten?
:15:13
A ten?
:15:20
- Też może zabić. / - Panowie!
:15:22
Kpt. West i tak jest już spóźniony.
:15:30
Grożono mi śmiercią...
:15:32
musiałem zatrudnić obstawę.
:15:35
Drinka?
:15:37
Cygaro?
:15:38
Nie odmówię?
:15:40
Więc dałes uciec McGrathowi.
:15:43
Niezupełnie.
:15:45
- Jakiś goguś przebrany za... / - Artemus Gordon.
:15:48
Pan go zna?
:15:50
To mój najlepszy agent. / Geniusz.
:15:53
Gordon jest niezwykle / pzrebiegły i inteligentny.
:15:58
Wypełni każde zadanie...
:16:01
choć zapalczywy z niego kowboj.
:16:05
Kim pan jest?
:16:07
Jak to?
:16:09
Prezydentem Stanów Zjednoczonych.
:16:11
Nieprawda.
:16:16
Kim pan jest?
:16:18
Jestem Prezyd... Artemus Gordon.
:16:22
Jak pan zgadł?
:16:25
On kończył West Point, / a pan Harwarda.
:16:28
Co za spostrzegawczość.
:16:33
Co tu się, u diabła dzieje?
:16:35
Panie Prezydencie...
:16:38
Czasy są niepewne.
:16:40
Chciałem tylko dowieść, / jak łatwo pzreniknąć...
:16:44
do samego wnętrza/ Białego Domu.
:16:48
Jest pan sprytny, Gordon. / To pana kiedyś zabije.
:16:52
Mało brakowało.
:16:55
Panie West, nie zawsze / sprawdza sie pańska osobliwa metoda...
:16:59
"strzelaj do upadłego...