:18:01
Courtney, jestem kapitanem.
:18:04
Ja tu oceniam,
i możesz stawać w szeregi lub nie.
:18:07
Jeżeli chcemy być najlepsi, to musimy mieć najlepszych.
:18:10
Missy jest w drużynie. Więc daj sobie spokój.
:18:27
Ty... I ty...
:18:29
Tzn. cześć.
Jestem Cheerleaderką.
:18:33
No tak.
Kapitanem, dokładniej.
:18:36
Wow.
:18:38
Więc, Missy mieszka tutaj?
Właściwie, wróciła do LA.
:18:43
Coś mówiła o złych cheerleaderkach.--
Posłuchaj, mówię poważnie.
:18:46
Musimy ją mieć.
Czy jej uzależnienie narkotykowe może być problemem?
:18:50
Cliff, zamknij się.
Czego chcesz?
:18:52
Chcę cię w drużynie.
:18:54
Jesteś najlepsze.
Oni wiedzą o tym.
:18:57
Oni zaprzeczają fałszywie.
:18:59
Dzięki, ale nie. Tzn., tłumacze się chwilową chorobą.
:19:03
Widzisz, ja jestem gimnastyczką.
:19:05
Nie ma mowy o skakaniu w górę i w dół i krzyczeniu "Dalej drużyno!"
To mnie nie satysfakcjonuje.
:19:10
Posłuchaj. My także jesteśmy gimnastyczkami z wyjątkiem odskoczni, belek, poręczy.
:19:13
Przykro mi nie jestem zainteresowana.
:19:15
Co robisz?
Nic.
:19:18
Pomyślałem, że to było interesujące poznać punk widzenia Torrance.
:19:23
- Jak ją poznałeś?
- Jesteśmy starymi przyjaciółmi.
:19:27
Byłaś kiedyś na zawodach cheerleaderek?
:19:29
- Masz na myśli mecze futbolu?
- Nie, nie mecz.
:19:33
Są jak treningi dla nas.
:19:35
Mówię o turnieju.
:19:37
Kamery ESPN wokół ciebie,
setki dopingujących ludzi.
:19:41
Czekaj. Ludzi dopingujących cheerleaderki?
:19:44
Tak. Mnóstwo ludzi.
:19:47
Oto umowa Missy. Jesteśmy najlepsze.
:19:51
Bawimy się, ciężko pracujemy i wygrywamy mistrzostwa narodowe.
:19:54
Oferuje ci szanse bycia częścią tego.
:19:57
Pomyśl o tym, Miss.
Będziesz mogła nosić te stroje.