:45:01
Bobby był w dobrej formie.
:45:03
- Dziękuję panie Dearly.
- Nie ma za co.
:45:05
To tylko zabawa.
:45:07
Przegrałam, jak frajer.
:45:10
To ma być zabawne?
:45:12
Przykro mi, że przegrałaś, ale...
:45:14
To tylko głupie zawody, wiem.
:45:16
Nie mogą wszyscy wygrać.
:45:18
Ja nigdy nic nie wygrałam.
Nie miałam szansy.
:45:21
Trochę przesadzasz.
To tylko rzucanie nożem.
:45:24
Może dla ciebie.
Ale nie dla mnie.
:45:26
Choć raz chciałam być najlepsza.
:45:29
Żeby wszyscy wołali: brawo, Mona!
:45:33
Wziąć nagrodę do domu.
:45:36
Żeby poprawić sobie humor.
:45:42
Nie wiem, co powiedzieć.
:45:44
Niech pani ją weźmie.
:45:46
Wygram innym razem.
:45:48
Wsadź ją sobie w dupę, Calzone!
:45:51
Bobby chciał pomóc.
:45:53
Nie potrzebuję jego współczucia.
:45:55
Matka mówiła: życie ci dało kupę
kartofli, zrób sałatkę ziemniaczaną.
:45:59
A jak życie mi dało kupę gówna?
:46:02
Co mam z tego zrobić?
:46:03
Gównianą sałatkę?
:46:08
Zamknijcie się.
:46:10
Wszyscy!
:46:53
Feege!
:46:56
Chodź tu.
:46:58
Pomyślałem...