Frequency
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:24:00
Cholera.
:24:02
- Co się tam dzieje?
- Nic się nie dzieje.

:24:10
O mój Boże.
:24:12
Przypaliłeś biurko. Widzę to.
:24:14
Wciąż tam jesteś?
:24:16
Powiedziałem, że przypaliłeś biurko.
Widzę to. Halo?

:24:19
Halo? Jesteś tam?
Wróć. Mów do mnie.

:24:24
Halo?
:24:25
Halo?
:24:27
Hej, słuchaj.
Teraz ty mnie posłuchaj!

:24:30
Nie wiem kim jesteś.
I nie wiem po co to robisz.

:24:32
Ale coś ci powiem, dupku.
:24:34
Trzymaj się z dala
ode mnie i mojej rodziny.

:24:36
Nie, nie, musisz mi uwierzyć.
:24:38
Nie wiem, jak to się dzieje,
ale to ja, Mały Wódz.

:24:42
Hej, słuchaj, ostrzegam cię!
:24:44
Jeśli tkniesz mojego dzieciaka,
będę cię ścigał do śmierci. Rozumiesz?

:24:49
Ale ty już nie żyjesz.
:24:50
O czym ty gadasz?
:24:51
Pożar w Buxton.
:24:54
Tak?
:24:55
I kiedy to się stało?
Trzydzieści lat temu?

:24:56
12 października 1969.
:24:58
Jutro.
Mówisz mi, że jutro um...

:25:00
Słuchaj, nie zginę w ogniu ani jutro,
ani w żaden inny dzień, rozumiesz?

:25:02
Posłuchaj, jutro jeszcze nie wydarzyło.
:25:03
Zgadza się, nie wydarzyło.
I nie wydarzy.

:25:05
Musisz mnie wysłuchać.
To był opuszczony magazyn.

:25:07
Butch zawsze mówił mamie, że to nie była
twoja wina. Poszedłeś za instynktem.

:25:09
- Ostrzegam cię.
- Posłuchaj mnie!

:25:11
Jeśli pójdziesz inną drogą,
może ci się udać.

:25:13
Halo?
:25:22
Halo? Cholera.
:25:47
- Sully, co ty wyprawiasz, stary?
- Rozmawiałem z nim. Rozmawiałem z moim tatą.

:25:52
Sull, wejdź do domu, dobrze?
Zaraz przyjdę, pogadamy.

:25:55
Nie, nie, nie, muszę z nim porozmawiać,
żeby tam nie wchodził do środka.

:25:57
Do środka? Co ty... Gdzie?
:25:59
Magazyn w Buxton.
To jutro.


podgląd.
następnego.