1:05:03
Sukinsyn.
1:05:16
Witam, panie Shepard. Jak leci?
1:05:18
Kto tam?
Witam, detektywie.
1:05:20
Załatwiałem sprawy w okolicy.
Wpadłem się przywitać.
1:05:23
Cieszę się.
Wejdź.
1:05:26
Dzięki.
1:05:30
- Napijesz się kawy?
- Jasne.
1:05:32
- Czarna? Z cukrem? Z mlekiem?
- Wszystko jedno. Każda jest dobra.
1:05:35
Dostaniesz czarną.
1:05:41
Świeżo zaparzona.
1:05:43
- Znasz Jacka?
- Niezbyt.
1:05:45
Wciąż jest na służbie?
1:05:46
Dorabia jako prywatny detektyw,
ale praktycznie przeszedł na emeryturę.
1:05:50
Jest na rencie?
1:05:53
Jacka wrobiono w jakieś przesłuchania.
1:05:56
Załatwili go jacyś skorumpowani gliniarze,
którzy potrzebowali kozła ofiarnego...
1:05:59
Mocno go zranili.
Matce mało nie pękło serce.
1:06:02
- Czy ona tu jest?
- Kto?
1:06:04
- Pańska żona.
- Nie. Zmarła dawno temu.
1:06:09
Dawno temu.
1:06:15
- Przykro mi.
- O, nie szkodzi.
1:06:23
Czy mogę zapytać jak umarła?
1:06:29
Cóż, ona...
1:06:33
Ona została zamordowana.
1:06:35
Paskudnie, prawdę mówiąc.
1:06:38
Matka gliniarza i nigdy nie dorwano
sukinsyna, który to zrobił.