Nurse Betty
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:44:02
Tak się zastanawiam, że
David chyba by tu nie przyszedł.

:44:07
- Wciąż cierpi po Leslie.
- Kto to?

:44:10
- Jego żona.
- Jest żonaty?

:44:12
Był. Zginęła rok temu
w wypadku, urwało jej głowę.

:44:16
Obrzydliwe.
:44:17
Nie są pewni,
czy to wypadek,

:44:20
nie znaleźli tej głowy.
:44:22
- Zmyśliłaś to sobie.
- Skąd! Miała romans

:44:27
z rosyjskim dyplomatą,
więc podejrzewali mafię.

:44:32
A ja miałam własne życie
erotyczne za zwariowane.

:44:36
Zaczniemy od biblioteki.
:44:38
Mają tam wszystkie
książki telefoniczne.

:44:41
Medyczne też.
:44:43
Dobrze.
:44:44
- Wyciągniemy go z ukrycia.
- Tak!

:44:51
Osobiście się tym zajmę.
:44:55
Tyle dla mnie robisz...
:44:57
Chcę, żeby ta bajka
miała dobre zakończenie.

:45:03
- Choć dla jednej z nas.
- Dziękuję.

:45:08
Nie ma za co.
:45:14
Co ojciec powiedziałby na to,
że już nie chcę być prawnikiem?

:45:21
Zabiłby cię.
:45:25
Co u twojej koleżanki?
Jak jej na imię?

:45:30
Betty kwitnie, ja padam.
:45:33
Dlaczego?
:45:34
Cały weekend szukałyśmy
tego jej lekarza.

:45:39
- Taka szycha i znikł bez śladu.
- Dziwne.

:45:47
Pozwij go za błąd w sztuce
lekarskiej. Gdzie pracuje?

:45:53
Kiedyś podobno w Loma Vista.
:45:59
- A jak się nazywa?
- David Ravell.


podgląd.
następnego.