:28:01
Zaszczyt.
Dziękuję.
:28:05
- Cześć, kochanie.
- Dobra podróż?
:28:06
- Jak się masz?
- Dobra podróż. Ja jestem dobry.
Nie mogę w to uwierzyć.
:28:09
- Jaki jest Waszyngton?
- Jest jak, hm...
:28:14
Jak Kalkuta;
otoczona przez żebraków.
:28:16
Tylko, że ci żebracy
noszą garnitury za $1,500...
:28:20
i nie mówią
"poroszę" i "dziękuję".
:28:24
Więc, prowadzimy zajmujemy się sprawą,
:28:28
w której nie było wcześniej żadnych rozstrzygnięć.
:28:30
Ludzie przestają się przejmować.
:28:33
- To jest frustrujące.
- To tak bardzo frustrujące.
:28:37
Spotakałeś się z prezydentem?
:28:39
Kochanie, twój tata zna prezydenta.
:28:42
Było tak...
że prezydent Stanów Zjednoczonych,
:28:44
mój nowy szef,
lider wolnego świata,
:28:45
rozmawiał ze mną w cztery oczy.
:28:50
Żaden z moich znajomych nie wierzy
że mój tata jest teraz narkotykowym szefem.
:28:52
- Caroline.
- Przepraszam, ale, ja miałam na myśli.
:28:57
To wspaniale.
To wspaniale, tato.
:28:59
To niesamowite, po prostu.
:29:10
Arnie, dzięki Bogu.
:29:12
Helena, jestem...
:29:13
Powiedz mi proszę
co tu się dzieje.
:29:16
Co się dzieje? Przyszli do mojego domu
I zabrali go.
:29:18
Przeszukali mój dom.
:29:20
Pozwól mi wytłumaczyć o co chodzi.
W porządku?
:29:25
Przede wszystkim, Carla tutaj nie ma.
:29:27
D.E.A. ma go.
:29:31
Będą go przetrzymywać
do czasu postawienia w stan oskarżenia,
:29:33
co stanie się prawdopodobnie jutro.
:29:34
Więc tutaj marnujesz swój czas.
W porządku? Słuchasz mnie?
:29:39
- Tak.
- Ok. Więc, nie rozmawaiaj z nikim...
:29:41
przez telefon.
:29:45
Nie rozmawiaj z sąsiadami.
Nie wychodź na zewnątrz.
:29:47
- O co jest oskarżony, Arnie?
- Nie wiem,
:29:50
ale pod żadnym pozorem
nie będę o tym tutaj mówić.
:29:55
Teraz, jedź do domu i zostań z synem.
Dobrze?