1:09:12
- Czy to łzy?
- Masz jakiś problem?
1:09:15
Ukradłeś mój raport.
1:09:17
Uprawiasz seks z pracownicą
w czasie pracy.
1:09:20
Dostałeś awans,
czyli szefa też posuwasz.
1:09:24
Poznałem wielu żałosnych osobników,
ale tobie nikt nie dorówna!
1:09:28
Nie jesteś lepszy.
To ty wysłałeś Fiska do sejfu.
1:09:32
Pasek od Armaniego był twój!
1:09:35
Posuwasz cudze żony,
bo twoja własna jest pijaczką!
1:09:45
Zwariowałeś!
1:09:47
Jak to się stało?
1:09:48
On mówił, a ja dziwnie się czułem...
1:09:51
bo ukradł mi pracę
i dostał awans.
1:09:55
Będzie zarabiał więcej ode mnie,
a my spodziewamy się dziecka.
1:09:59
Uderzyłem go.
Nie poznaję sam siebie.
1:10:02
Nie obwiniaj się.
Jesteś człowiekiem, to wszystko.
1:10:06
Cholera, krwawię.
1:10:08
Nieprawda. Płaczesz.
1:10:28
- Cudownie patrzysz w gwiazdy.
- Po prostu patrzę.
1:10:32
Nie, coś w tym jest.
1:10:34
Większość rozgląda się
po całym niebie.
1:10:37
Ty zawsze się skupiasz,
jakbyś patrzył na jedną gwiazdę.
1:10:43
Z tobą czuję się najlepiej.
1:10:46
To najmilsze, co powiedziałeś.
1:10:49
Nie mówię tego, by być miłym.
To fakt.
1:10:52
To jeszcze milsze.
1:10:56
Przepraszam za tę historię
z pilotem.
1:10:59
W porządku.