:38:00
Jasne...
:38:01
Oparłem się o niego.
:38:05
Nie, on poszedł
grać w piłkę nożną!
:38:09
Dla was obu.
:38:37
Moje kondolencje,
Dona Concha.
:38:57
Czujesz się już dobrze?
:39:01
Nie tak źle, jak wtedy.
:39:07
Czemu wyjechałaś?
:39:10
To nieodpowiedni moment,
żeby o tym rozmawiać.0:43:36:To kiedy?
:39:46
Ramiro był moim mężem,
nieprawdaż?
:39:48
A co z naszymi planami?
:39:50
Twoimi planami.
:39:52
Moja babcia
zwykła mówić,
:39:54
"By rozśmieszyć Boga,
wyjaw mu swoje plany."
:39:59
Oszukałaś mnie, Susana.