:10:04
Na luzie, uwaga
patrzcie na mnie
:10:05
raz, dwa...
:10:10
Poczekajcie, zrobię jeszcze jedno...
:10:14
No pośpiesz się
nie mamy całego dnia...
:10:30
zabierz rękę.
:10:31
Jak wyglądam?
:10:32
Jesteś piękna mamo.
:10:34
Co chcesz materac, lodówkę?
:10:36
Oba.
:10:40
Mam dla ciebie propozycję.
:10:44
Jean powiedział mi, że...
:10:46
jeśli chcesz przyjść
w niedziele na obiad...
:10:48
wystarczy, że nam powiesz
:10:49
On się ulotni na ten czas.
:10:53
Jak to ulotni się?
:10:57
No po prostu, zrobi tak,
żebyście się nie spotkali.
:11:00
On wyjdzie frontowymi drzwiami,
ty wejdziesz tylnimi...
:11:02
Miniecie się...
:11:12
No, nie denerwuj się.
:11:20
Dobrze.
:11:26
Dlaczego ta jest o 400 franków droższa?
:11:28
Ta jest w promocji.
I jest trochę większa
:11:35
Dzień dobry.
:11:37
Popatrz na tą.
:11:38
O nie, chcę większą.
:11:40
O, ta jest lepsza.
:11:42
No tak, za 2000 franków!
:11:45
Nie, tej ci nie kupię.
:11:50
No to wolę materac.
:11:57
To co teraz,
jedziemy szukać materaca?
:11:59
Mamo, jednak przyjdę na ten obiad.