Dieu est grand, je suis toute petite
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:32:02
marzenia, marzenia....
:32:04
To spakuj walizkę, nic cię tu nie trzyma!
:32:06
Jak to nic mnie nie trzyma?
:32:08
Masz 20 lat, nic nie rozumiesz.
:32:10
Nie mam nikogo!
:32:13
Nikogo!
:32:16
Zostaw go, uwolnij się.
:32:18
To nie jest dobry moment, OK?
:32:28
Michelle, twoja mama się uspokoiła?
:32:30
Tak.
:32:33
Nie warto było wracać, żeby wszystko popsuć.
:32:36
Czekaj, więc to ja wszystko popsułam?
:32:37
Od dwudziestu lat ją dręczysz
ale to ja psuję?

:32:42
Proszę, Michelle, to okazja, żeby się pogodzić.
:32:47
Powiedziałem jej, że mi smakowało.
:32:48
Staram się.
:32:49
Tak się starasz?
:32:53
Cholery dostaję od patrzenia na was.
:32:54
Para ludzi, którzy się nie znoszą.
:33:02
I jak ja mogę mieć normalne życie?
:33:07
Idziemy?
:33:08
Evelyne!
:33:10
No idziesz?
:33:13
Tak czy inaczej dziękuję
za ten niezwykły dzień.

:33:21
21 kwietnia
Nie musisz zmieniać wyznania, żeby praktykować....

:33:29
Michelle, stań za krzesłem.
:33:34
OK, świetnie.
:33:35
Teraz stań bardziej z tyłu.
:33:41
Spróbuj kucnąć...
:33:47
Pokaż twarz...
OK

:33:51
Obróć się trochę i schowaj...
:33:57
Schowaj twarz...
:33:57
Świetnie!
:33:58
Już mnie nie widać

podgląd.
następnego.