:22:02
...Hej, do jakiej cholery, co ty robisz?
:22:06
...Hej zaczekajcie.
:22:08
...Wyłączcie silnik, co wy robicie?
:22:14
...Wyłączcie ten cholerny silnik. Do jasnej
cholery, ty nieszczęśliwy koźle.
:22:19
-Wszystko co trzeba było zrobić, to tylko
powiedzieć "proszę". Nie trzeba się rugać.
:22:23
-Proszę po prostu wysiąść.
-Nie.
:22:26
...Chcę go.
:22:28
-No cóż.
:22:30
...Jeśli nie ma pan zamiaru zamieszkać w tym
samochodzie w takim wypadku proponuję panu...
:22:33
-A ja ci proponuję zacząć wypełniać dokumenty.
:22:38
-Boże, za kogo oni mnie uważają?
:22:41
...O mój Boże.
:22:43
-Tam jest trzysta.
:22:45
...Niech on tym się zajmie.
:22:46
-On?
:22:49
-Resztę zostaw sobie.
:22:51
-Hej, proszę mnie posłuchać.
:22:53
...Może się pomyliłem.
:22:55
...Po prostu słabo mnie panowie znają.
:23:01
...O Boże, jestem waszym bratem.
:23:04
...Hau, hau.
:23:08
-Jest super, dawaj szybciej.
:23:11
...Stop, stop.
:23:14
-Nie na moją kieszeń jest by hamować.
:23:18
...Mamy robotę dzisiejszej nocy..
:23:53
-Co, już nikt nie śpi w tym mieście?