Joe Somebody
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:59:00
Dostałem dzisiaj awans.
:59:02
- Na Dyrektora Wewnętrznej Komunikacji.
- Naprawdę!

:59:09
Nie wiedziałam o tym.
:59:13
- Na koszt firmy, Meggie.
- Dziękuję, Mike.

:59:16
- Meggie?
- Tak. Moja mama tu pracowała.

:59:21
Tak naprawdę…
:59:23
większość prac domowych odrabiałam
przy tamtym stoliku.

:59:27
- Na zdrowie.
:59:29
Na zdrowie.
:59:34
- Co?
:59:36
Mam mieszane uczucia
co do twoich włosów.

:59:41
- Nie podobają ci się?
- No wiesz… Sama nie wiem.

:59:44
Wyglądasz jak wszyscy w koło.
:59:47
A wcześniej byłem…
:59:49
Cóż, byłeś sobą.
Byłeś...Joe.

:59:53
Byłeś dokładnie tym kim byłeś.
:59:55
No cóż, nie miałem
wielu pozytywnych odczuć...

:59:59
co do mojej osoby.
1:00:01
Może rozmawiałeś
z nieodpowiednimi ludźmi.

1:00:10
- Puśćmy jakąś muzykę.
- Tak! Mam pieniądze.

1:00:13
Ja mam ćwiartki.
1:00:19
- Przypadkowe kawałki?
- Nie. Dorastałam w tym barze. Mówiłam ci.

1:00:21
- Znam tą szafę grającą na pamięć.
- Pewnie.

1:00:25
- Sprawdź mnie.
1:00:27
Tak. Okay.
1:00:29
Siadaj, zamknij oczy
i nie podglądaj.

1:00:31
Zamknij oczy.
Zamknij oczy.

1:00:42
A-7.
1:00:44
"To, jak dzisiaj wyglądasz"
1:00:52
F-6.
1:00:56
“Lubię coś jak to"
1:00:59
F-8.

podgląd.
następnego.