1:15:00
Szukam Meg Harper
Z mieszkania 508.
1:15:03
Jest na dachu.
1:15:05
Jest pan pewien?
1:15:06
Synu, jestem 82 letnim mężczyzną,
a ona 31 letnia kobietą.
1:15:10
Zaufaj mi.
Wiem gdzie ona jest.
1:15:22
Słyszałem, że przeszłaś załamanie nerwowe
i odeszłaś z pracy.
1:15:25
Załamanie nerwowe?
1:15:28
Zgadnij, które z nas
jest wariatem?
1:15:30
Potrzebuje więcej wybielacza.
Potrzebuje więcej wybielacza.
1:15:33
- Mogę ci to załatwić.
- Tak powiedział Jeremy.
1:15:36
Powiedział też...
że spałaś z nim.
1:15:40
Czy to cię martwi?
1:15:45
Tak.
1:15:48
Nic takiego się nie zdarzyło.
Nawet gdyby przykuł mnie do łóżka,
1:15:51
wolałabym się podpalić.
1:15:53
- Dlaczego odeszłaś?
1:15:57
Cóż, jestem nową asystentką
szkolnego pedagoga...
1:16:02
w Liceum Pembroke.
1:16:05
Wiem, że zarobki będą
znacznie niższe.
1:16:08
W zasadzie to może będę musiała
do tego dokładać, ale…
1:16:12
To cudownie.
Świetnie sobie radzisz z dzieciakami.
1:16:15
Będziesz miała okazję pokazać
im ten taniec zwycięstwa.
1:16:17
Tak, okay.
Dzięki, Joe.
1:16:21
Joe…
Nie możesz się bić.
1:16:25
To nie w porządku.
Jeśli tkniesz palcem McKinneya...
1:16:29
na tym parkingu,
mogą cię zwolnić.
1:16:31
Jeremy przeniósł walkę.
Nie bijemy się na parkingu.
1:16:33
On chciałby zobaczyć
jak ci skopią tyłek.
1:16:35
- Nikomu nic się nie stanie.
- Odpuść.
1:16:38
I nikogo nie zwolnią.
Wszyscy mnie kochają.
1:16:41
To gdzie byli wcześniej?
1:16:46
Jeśli się wycofam,
nigdy się nie dowiem kim jestem.
1:16:49
Jesteś gościem, który przyznał mi się
że jego była żona wyrwała mu dziurę w piersiach...
1:16:53
tak dużą, że wciąż boli
gdy zawieje wiatr.
1:16:56
Gościem, który pomagał mi nawet wtedy
kiedy przybił sobie rękawy...
1:16:58
Gościem, który pomagał mi nawet wtedy
kiedy przybił sobie rękawy...