:32:01
	Nie mogłam mu nawet urządzić
urodzinowego przyjęcia.
:32:05
	Co dziewczyna ma zrobić?
:32:07
	On jest facetem,
który ciągle trenuje...
:32:09
	na bardziej zielonym pastwisku...
:32:11
	a ja jestem odrzutkiem po szkole
średniej w średnim wieku...
:32:15
	który ma szerokie zmarszczki
i gruby tyłek.
:32:18
	To okropne.
:32:20
	No. Takie jest już życie.
:32:23
	A więc co ma ta Vivien, czego ty nie masz?
:32:26
	Trzy zęby?
:32:27
	Jest z Connecticut.
:32:30
	Należy
do swojego głupiego klubu.
:32:32
	Jest tak ładna jak ty?
:32:35
	Mogłaby użyć jakiegoś tuszu do rzęs
i jakichś poważnych odcieni...
:32:37
	Ale nie jest kompletnie dobrze wyglądającą osobą.
:32:44
	Dzień dobry, paniom.
:32:45
	Dzień dobry, paniom.
:32:46
	- Hej, tam.
- Jak się masz? Podpisz.
:32:53
	O, cholera.
:32:55
	Zobacz co zrobiłam.
:32:58
	- Do zobaczenia.
- Na razie, cukiereczku.
:33:02
	Cholera.
:33:03
	Czy mogłam być jeszcze bardziej oniemiała i skurczona?
:33:06
	Będzie dobrze.
:33:09
	Jesteś pewna, że ten Warner to ten jedyny?
:33:12
	Jak najbardziej. Kocham go...
:33:19
	Jeśli taka dziewczyna jak ty nie potrafi
utrzymać swojego faceta...
:33:21
	to z pewnością nie ma jakiejkolwiek
nadziei dla żadnej z nas.
:33:27
	Na co czekasz?
:33:31
	Odzyskaj drania.
:33:35
	Powinienem was ostrzec...
:33:36
	Powinienem was ostrzec...
:33:37
	że oprócz konkurowania nawzajem między sobą...
:33:39
	najlepsi w klasie...
:33:42
	będą także na stażu
w jednej z moich firm...
:33:45
	Wyłonionych czterech najlepszych
w następnym roku...
:33:48
	będzie asystować w aktualnych
sprawach sądowych.
:33:51
	No to zacznijmy rzeź.
:33:57
	Teraz, rozpocznijmy
nasze zwykłe tortury.