Safar e Ghandehar
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:11:04
Przetnie Zachodni Iran,
Afganistan

:11:09
i zakończy się na subkontynencie indyjskim.
:11:14
Robi się późno.
Dlaczego nie idziemy?

:11:21
Nie chcesz nic zjeść?
:11:23
Po co? Jestem spóźniona!
:11:25
Opuść najpierw burkę.
:11:30
To jest sprawa honoru.
Jesteśmy pobożnymi ludźmi.

:11:34
Nikomu nie wolno zobaczyć twarzy mojej żony.
:11:37
Będziesz pośmiewiskiem,
:11:40
jeśli twoja burka nie będzie noszona prawidłowo.
:11:43
Burka nie jest na pokaz.
:11:45
To zasłona, żeby cię chronić,
:11:49
żeby cię ukryć!
:11:52
W porządku, zrobię to,
:11:53
ale nie jestem twoją żoną.
:11:56
To prawda, nie jesteś,
:11:58
ale jakie to ma znaczenie
dla plotkarzy?

:12:02
Powiedzą: "Jego żona
jest nieodpowiednio ubrana".

:12:07
Burka to nie ozdoba.
:12:09
To sprawa mojego honoru.
:12:13
Jedziemy?
:12:14
Zawołam kierowcę. Teraz je.
:12:18
Pojedziemy, kiedy skończy.
:12:26
Powiedz kobietom, żeby się pospieszyły.
:12:36
Szybko, czas na nas.
:12:42
Dlaczego nas poganiasz, siostro?
:12:45
Niebawem wyruszymy do Kandaharu.
:12:48
Muszę być tam jutro.
:12:50
Pozwól dziewczętom pomalować paznokcie.
:12:53
Powiedziałam, żeby się pospieszyły,
:12:55
a chciałabym zostać i godzinami wybierać dla ciebie
najładniejszy lakier do paznokci!


podgląd.
następnego.