:37:01
- Ogonek.
- Co masz na myśli? Wszyscy mamy "ogonki".
:37:04
Nie, ja mam ogonek. Taki do merdania.
:37:08
Moja kość ogonowa jest
dłuższa niż powinna być.
:37:10
To taka genetyczna nieprawidłowość.
To taki ogonek szczątkowy.
:37:15
- Nie chrzań.
- Naprawdę, mam.
:37:18
Daj spokój!
:37:19
Sam widzisz, jeśli nawet mój najlepszy przyjaciel nie może
tego zaakceptować, to co dopiero kobiety?
:37:24
Czekaj. Ty mówisz poważnie?
Bo jeśli tak, to ja muszę to zobaczyć.
:37:28
- Nie, nie chcesz tego oglądać.
- Nie, ja nie chcę. Ja muszę!
:37:44
- Dobry Boże!
- No i co, teraz mi wierzysz?
:37:49
Oo kurna. Ty naprawdę możesz tym merdać.
:37:51
Tylko jak się denerwuję... albo gdy jestem szczęśliwy.
:37:56
Wow.
:38:01
Nie rozważałeś nigdy, no wiesz
jakiegoś zabiegu, żeby to obciąć?
:38:05
Obciąć? No wiesz...
jakoś nigdy o tym nie pomyślałem...
:38:09
nawet kiedy byłem okładany pięściami na wuefie
przez bandę szczekających starszaków!
:38:14
Hau! Hau! Hau!
:38:16
- No dobra, uspokój się, wyluzuj.
- Boże!
:38:22
To cholerstwo jest owinięte wokół ważnej arterii!
Żaden doktor się tego nie dotknie!
:38:26
Cóż... nie jest przecież tak źle.
:38:31
Gwarantuje ci, że jest na świeci dużo kobiet,
które będą uważać, że to jest urocze.
:38:35
Jak u szczeniaczka.
:38:38
Naprawdę? Tak jak u szczeniaczka?
:38:41
Jest słodkie jak pępuszek.
:38:46
- Może chciałbyś... popieścić troszki malutkiego?
- Nie!
:38:50
Ale, sam wiesz, ja to nie bardzo lubię pieski.
:38:57
A tak przy okazji, musisz sobie znowu poprawić te włoski.