:02:04
A to rok 1976. Nie ma CNN, nie ma CNBC, nie ma Internetu.
:02:11
A teraz szybki skok do przodu. Czas teraźniejszy, ta sama sytuacja.
:02:15
Jak szybko przy dzisiejszych mediach, robiących panikę na ulicach,
stało by się to największym wydarzeniem od Bostonu po Budapeszt?
:02:23
Dziesięciu zakładników ginie...
:02:26
Dwudziestu, trzydziestu...
:02:27
Zmiana magazynka, strzał, strzał, padają jeden za drugim...
:02:31
A wszystko to w stereo, z efektami specjalnymi,
kawałki mózgu jak prawdziwe...
:02:37
A wszystko przez co? Przez autobus?
Przez samolot?
:02:41
Przez kilka milionów dolarów, które i tak są ubezpieczone
przez rząd?
:02:48
Nie wydaje mi się... ale to tylko taki pomysł.
:02:53
To znaczy...
:02:56
Odbiega to trochę od konwencji dzisiejszego kina ale...
:03:02
Co by się to stało?
:03:06
- Byłby problem z tym filmem.
- Naprawdę. Jaki?
:03:10
- Nie odniósłby sukcesu.
- Dlaczego?
:03:13
- Widzowie lubią szczęśliwe zakończenia.
:03:16
- Paccino ucieka z pieniędzmi, jego chłopak zmienia płeć
i żyją długo i szczęśliwie.
:03:22
- Czyż nie?
- Nie.
:03:25
- A rozumiem. Wstręt do homoseksualistów.
:03:27
- Ten facet nie może wygrać. To opowieść z morałem.
Tak czy inaczej musi zginąć
:03:37
- Życie jest czasem bardziej nieprawdopodobne niż fikcja.
:03:46
- Wiecie co chłopaki? Muszę lecieć.
:03:50
Mam sprawę do załatwienia.
:03:52
- Dzięki za kawę.