:02:00
	jesteście skazani
na łaskę praw rynku...
:02:02
	tutaj przygotujemy was,
abyście mogli lepiej sobie radzić...
:02:05
	z tymi prawami tak,
aby wam przynosiły korzyści.
:02:07
	McKinsey & Company Consulting.
:02:09
	Pamiętajcie, podążajcie
za piłeczką do McKinsey.
:02:12
	Załatw sobie pracę w banku.
:02:14
	Nie będziesz musiała
kupować służbowych ubrań przez 10 lat.
:02:16
	Jakoś nie mogę sobie
wyobrazić pani pracującej w banku.
:02:18
	Dziękuję.
:02:22
	Przeliczyłam sobie szansę
dostania pracy w McKinsey.
:02:25
	Po ukończeniu Stanford, albo
tutejszego uniwersytetu to jak 500 do 1.
:02:28
	Jeśli ukończyłaś gdzie
indziej możesz o tym zapomnieć.
:02:31
	Dlaczego mi to mówisz?
:02:56
	Więc...
:02:57
	jak się masz?
:02:59
	Dobrze.
:03:01
	To może być najniebezpieczniejsze
kłamstwo, które dzisiaj wypowiesz.
:03:03
	Daj spokój, Bill.
Będę gotowy w dziesięć minut.
:03:06
	Po prostu daj mi pracować.
Wszystko będzie w porządku.
:03:08
	Mam tu zaginioną osobę.
:03:12
	Mężczyzna, Mieszkaniec Kaukazu, 24 lata.
:03:15
	Imię: Embry Larkin.
:03:16
	Kiedy zaginął?
:03:19
	Dwa lata temu na uniwersytecie.
:03:21
	Bogaty chłopak.
Porzucony. Żadnej rodziny.
:03:24
	Mój zaufany znajomy, prawnik...
:03:27
	mówi, że chłopak nie
wypłacał nic ze swoich kont.
:03:29
	Teraz mi powiesz, że ćpał
i miał depresję.
:03:31
	Miał z nimi do czynienia, tak.
:03:33
	Daj spokój, Bill.
:03:33
	Pojechał pewnie na północ...
:03:34
	z paroma
kamykami w kieszeni.
:03:36
	- Skoczył do jeziora.
- Nie szukamy tutaj...
:03:39
	żadnych smarkaczy uciekających z domu.
:03:41
	Ten chłopak miał pieniądze.
:03:42
	Musi zostać przeprowadzone śledztwo,
a ty jesteś odpowiednim do tego gościem.
:03:46
	Zamierzasz dać mi "krążownik"?
:03:52
	"Boa. B-O-A."
:03:53
	Moja matka należała
do kościoła węży.
:03:55
	"Kościół węży"?
:03:57
	Tak, kościół węży.
:03:58
	Ok. "Perski nauczyciel
Religijny", dziewięć liter.