Adaptation
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:46:00
"Dobrze, on mówi, dobrze, on mówi:
'Uwielbiam jak kwiaty się zmieniają'..."

:46:02
"On mówi, że zmiana jest zabawna.
Dobra, pokazujemy kwiaty i..."

:46:04
"Dobra, musimy mieć sprawę sądową...
Dobra, pokazujemy Laroche'a..."

:46:06
"Dobrze, on mówi:
'Byłem mutantem jako dziecko',"

:46:08
"'Dlatego jestem taki mądry.'
To jest zabawne!"

:46:10
"Dobrze, otwieramy wrota czasu, nie!
Dobra, rozpoczynamy od Laroche'a,"

:46:13
"- Który próbuje się dostać na bagna.
- Chwała białemu!"

:46:15
Nie!
:46:19
Tatuś cię złapie.
:46:22
Nie wiem jak to zaadaptować.
To znaczy powinienem trzymać się swojego.

:46:25
- Nie wiem, dlaczego myślałem, że będę umiał to napisać.
- Widzisz ją?

:46:28
Pieprzyłem ją w dupę.
:46:31
Nie, żartuję.
:46:35
Może ja mogę pomóc.
:46:44
To jest o kwiatach...
:46:47
Dobrze.
:46:50
Ale nie jest tylko o kwiatach,
to znaczy, masz jeszcze tego zwariowanego ogrodnika, prawda?

:46:53
On jest zabawny...
:46:55
Prawda?
:46:59
"Nie ma takiego filmu,
który mógłby zawrzeć książkę".

:47:03
Więc Orlean...
Odbiega od tematu...

:47:05
"Długie przejście..."
Blablablaa...

:47:07
"Żaden artysta nie jest w stanie połączyć tych uskoków."
"New York Times"- Przegląd książek.

:47:11
Nie mogę tego połączyć.
To jest jakieś gówniane zrzędzenie w stylu "New Yorker'a".

:47:13
O stary.
Tą też pieprzyłem w dupę.

:47:18
- Przepraszam.
- Ta książka nie ma żadnej historii.

:47:20
- Nie ma żadnej historii!
- Dobra, więc wymyśl jakąś.

:47:23
To znaczy...
:47:25
Nikt w tym mieście nie może wymyślać
takiej zwariowanej historii jak ty!

:47:28
- Ty jesteś królem tego.
- Nie, ja nie chcę tego robić tym razem.

:47:31
To jest materiał kogoś innego.
Mam odpowiedzialność wobec Susan...

:47:36
W każdym razie, nie chcę,
żeby to przerosło pisarza.

:47:37
Chcę zrobić coś prostego.
:47:39
Pokazać ludziom jak niesamowite są kwiaty.
:47:43
A są niesamowite?
:47:47
Nie wiem.
:47:49
Myślę, że tak.
:47:54
Chcę, żebyś mnie z tego wyciągnął.
:47:59
Charlie, już od miesięcy się z tym męczysz....

podgląd.
następnego.