:08:11
- Słucham?
- Cześć, tu Marty, jak leci?
:08:14
- Pomogła rozmowa z pisarką? Jak ona się nazywała?
- Susan Orlean, było w porządku.
:08:20
To znaczy, robisz jakieś postępy?
Valerie mnie naciska.
:08:26
- Nie można poganiać natchnienia.
- Dobra, w porządku, zrozumiałem.
:08:30
Słuchaj, drugi powód,
dla którego dzwonię, to "The Three".
:08:34
- To jest po prostu niesamowite.
- Nie wiem, co to jest.
:08:36
Scenariusz Donalda!
Inteligentny, ostry thriller.
:08:39
To najlepszy scenariusz,
jaki czytałem w tym roku!
:08:48
- To dobrze.
- Tak, zamierzam go sprzedać temu z opasłym brzuchem.
:08:51
Temu pierdolonemu facetowi,
który nie ma rodziny.
:08:54
W zasadzie, może byś poprosił brata,
żeby pomógł ci z tymi orchideami.
:08:57
- Marty, Marty, nie mów tak, to znaczy, to znaczy...
- Dobra, dobra, to tylko taka myśl, stary.
:09:01
To znaczy, on jest naprawdę
niesamowicie dobry w strukturze.
:09:05
- Muszę kończyć.
- Dobra, adios amigo.
:09:07
Skończ to.
:09:13
Kurwa!
:09:19
"OPOWIADANIE - SEMINARIUM" ROBERT McKEE
:09:23
Dobrze...
Dziękuję, dziękuję.
:09:26
Mamy przed sobą długie trzy dni.
:09:28
Za parę lat od tej chwili będziecie uczestniczyć
w szykownym przyjęciu koktajlowym,
:09:31
Gratulując sobie tego, jak spędziliście cały weekend,
zamknięci w sali z osłem z Hollywood, który was uczył.
:09:39
"Jestem żałosny."
:09:41
"- Jestem frajerem."
- Więc...
:09:43
- Czym jest istota pisania?
"- Zawiodłem, spanikowałem!"
:09:45
- Po pierwsze...
"- Sprzedałem się, jestem nic nie wart..."
:09:47
- Po drugie...
"Ja..."
:09:49
- Zawsze...
"- Co ja tu kurwa robię?"
:09:51
"Co ja tu kurwa robię?!
Kurwa!"
:09:53
"To jest mój dowód,
mój ostateczny brak przekonania,"
:09:56
"Który mnie tutaj przywiódł.
Proste odpowiedzi,"
:09:58
"Używaj skrótu,
żeby dojść do sukcesu."