Barbershop
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:05:02
Nawet kochanie nie wiesz jak jestem z ciebie dumna.
:05:05
Twój ojciec też by był. Chodź do mnie.
:05:10
- Dobra, idź.
- Dobra, idę.

:05:15
Trzymaj się na nogach, ok?
:05:22
Mój sklep! Spójrzcie na mój sklep!
Zniszczony!

:05:27
Spadać od mojego sklepu! Spadać!
:05:31
Nie! Nie! Nie!
:05:34
Odejść go mojego sklepu!
:05:38
- Hej, yo, bracie!
- Odejdźcie!

:05:41
Bracie!
:05:43
Trzymaj się bracie!
:05:45
Taa, trzymaj się.
:05:47
Wyjdź stąd!
:05:49
Calvin!
:05:50
Zawsze coś się dzieję w sobotę, prawda?
:05:53
Jak leci Janelle?
:05:55
Wiesz, że syn Taneshi Jenkins
ma problemy z narkotykami?

:05:58
- Myślisz, że to prawda?
- Cholera... kobieto, ty już plotkujesz?

:06:01
Najpierw otwórz sklep.
Potem zacznij puszczać ploty.

:06:04
Wiesz, że nie powinieneś mi mówić
jak mam otwierać mój sklep!

:06:07
Ja ci nie mówię co powinieneś u siebie robić. Swoją drogą....
:06:10
Hej, słyszałeś...
:06:11
To dlatego masz taki duży nos.
Wszędzie go wciskasz.

:06:14
A słyszałeś o Clarindzie?
:06:16
Mąż ją nakrył na konkretnym
bara-bara z innym facetem!

:06:48
- Hej stary.
- Calvin.

:06:50
- Jak leci?
- Dobrze, a co u Ciebie?

:06:51
- Jest dobrze.
- Co się stało po drugiej stronie ulicy?

:06:54
Znasz tutejsze klimaty.
Z każdym dniem jest coraz gorzej.

:06:57
- Co u Jennifer?
- Robi się duża.


podgląd.
następnego.