Barbershop
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:04:00
To tylko domek gościnny.
:04:02
Więc, jeśli uda mi odpalić tego "Stedmana",
będziemy w takim sypiać.

:04:06
Ok.
:04:07
Ale po co ci to?
:04:10
Bo mam zamiar to kupić dla naszego dziecka.
:04:13
Obu dzieci.
:04:16
Tylko jak znajdę kogoś,
kto wynajmie studio, dostanie platynową płytę...

:04:19
...i nam zapłaci.
:04:21
Ty nie lubisz jak po naszym sklepie
kręcą się obcy ludzie.

:04:24
A chcesz, żeby kręcili się po mieszkaniu?
:04:27
Jest 7:00. Spóźnisz się do pracy.
Pospiesz się lepiej.

:04:31
Zrobiłam ci jajka.
Chodź je zjeść.

:04:36
Cholerny salon.
:04:40
Chłopie, one dobrze wiedzą
jak niszczyć marzenia faceta.

:04:43
Chodź, Stedman.
:04:46
Calvin!
:04:48
Podejdź tu.
:04:53
A to za co?
:04:55
Cóż, to już 2 pełne lata,
od kiedy przejąłeś salon fryzjerski.

:04:58
Spójrz na siebie.
Zaczepiłeś się tam na stałe.

:05:02
Nawet kochanie nie wiesz jak jestem z ciebie dumna.
:05:05
Twój ojciec też by był. Chodź do mnie.
:05:10
- Dobra, idź.
- Dobra, idę.

:05:15
Trzymaj się na nogach, ok?
:05:22
Mój sklep! Spójrzcie na mój sklep!
Zniszczony!

:05:27
Spadać od mojego sklepu! Spadać!
:05:31
Nie! Nie! Nie!
:05:34
Odejść go mojego sklepu!
:05:38
- Hej, yo, bracie!
- Odejdźcie!

:05:41
Bracie!
:05:43
Trzymaj się bracie!
:05:45
Taa, trzymaj się.
:05:47
Wyjdź stąd!
:05:49
Calvin!
:05:50
Zawsze coś się dzieję w sobotę, prawda?
:05:53
Jak leci Janelle?
:05:55
Wiesz, że syn Taneshi Jenkins
ma problemy z narkotykami?

:05:58
- Myślisz, że to prawda?
- Cholera... kobieto, ty już plotkujesz?


podgląd.
następnego.