Barbershop
podgląd.
wyświetla.
zakładek.
następnego.

:07:00
Wiesz coś o tym.
:07:03
- Masz dla mnie jakieś dobre wieści?
- Nie.

:07:06
Calvin, musisz mnie obciać
jak Ronnie'go w zeszłym tygodniu.

:07:10
Przyciąć lekko z góry, długo z tyłu,
i zaczesać na lewo jak ma Gumby.

:07:13
Przód jak Munster, z prawej jak Wyclef'a.
:07:14
- Przytnij mnie tak.
- Masz kasę Lamar?

:07:17
Oddam ci potem.
Mam rozmowę w sprawie pracy.

:07:19
- Jak będziesz miał robotę...
- Calvin, nie rób mi tego.

:07:22
- Tylko mi rowek zrób.
- Nie strzygę za darmo, spadaj!

:07:26
Calvin, twój ojciec by mnie ostrzygł.
:07:28
Sam się ostrzyż.
:07:29
Nie rób se jaj psie!
Nie rób mi tego, Calvin!

:07:32
- Widzisz co się u mnie dzieje każdego dnia?
- Wiem, ale...

:07:34
Nie. Spadaj stąd!
:07:42
Więc co powiedzieli?
:07:43
Bank nie da ci kolejnej pożyczki.
:07:47
Dostałeś już jedna
na rozkręcenie interesu...

:07:49
...i dotację,
którą wydałeś na jeszcze inny interes.

:07:52
Calvin, wiesz, że chcę ci pomóc.
:07:54
Ale jeśli nie będziesz płacił podatku od nieruchomości,
bank "siądzie" ci na salonie.

:07:58
Przykro mi.
:08:01
Nie masz już nikogo, z kim możesz pogadać?
:08:03
Calvin...
:08:05
...nie ma na to już szans.
:08:11
Dobra. Cóż możesz zrobić?
:08:15
Doceniem to, że wpadłeś. Naprawdę.
:08:22
Nie martw się.
:08:48
Jak ty to robiłeś przez 40 lat?
:08:53
Zrobię to po swojemu.

podgląd.
następnego.