:37:07
Będę za godzinę.
:37:10
Daj im jakąś herbatę.
Albo lepiej drinka.
:37:17
- Mój ojciec był lojalistą.
- Wiem.
:37:20
Grałem w orkiestrze marszowej.
Twojego brata zabili policjanci.
:37:31
Więc nie wychodzę z tobą.
:37:34
Chodzę za to
na mityngi i marsze.
:37:37
I ciągle myślę, że może
da się to jakoś załatwić.
:37:41
Może kiedyś...
:37:46
będzie normalnie.
:37:50
I nie będziemy
musieli się bać.
:38:35
Niech porządkowi dopilnują,
by osoby dołączające do marszu
:38:41
nie zbliżały się do barierek!
:38:45
Wszyscy mają być bezpieczni.
:38:50
Uformujcie pochód!
:38:53
Demonstracja
ma swój początek i koniec.